WPT Malmö Open – piąty tytuł Delfi Brei i Bei Gonzalez

Finał bez Pauli Josemarii, Ariany Sanchez, Marty Ortegi i Gemmy Triay, to już osiągnięcie w sobie. I plakat Brea/Gonzalez kontra Salazar/Araujo, niewielu z nas prawdopodobnie by się na to zdecydowało. Jednak na centralnym torze w Malmö czterej gracze zaprezentowali bardzo intensywny mecz.

W tym spotkaniu trzeciej i czwartej pary na świecie, zwyciężyli faworyci z przeprowadzonego wczoraj sondażu. Po 1 godzinie walki Bea Gonzalez i Delfi Brea zdobyły piąty tytuł w sezonie: 6 / 4 6 / 3.

Brea i Gonzalez, bardziej przejrzyści

Pierwsze mecze tego spotkania były szczególnie kwestionowane pomiędzy obiema formacjami. Bea i Delfi od początku musiały bronić break pointów przy swoim serwisie, który ostatecznie przegrał na złotym punkcie. Faworyci meczu nie pozostali w tyle, ale w kolejnym meczu przełamali się i powrócili do równości, 1 wszędzie.

Czwórka zawodników zapewniła widzom obecnym na sali bardzo dobry poziom gry. Sofia Araujo zaniepokojona dwuręcznym bekhendem, Ale Salazar pokazał siłę forhendu, Delfi Brea okazała się prawdziwym metronomem, a Bea Gonzalez była pod wrażeniem swojej mocy. Choć przy stanie 4/3 superpiby miały okazję na przełamanie, para hiszpańsko-portugalska oparła się atakom rywali. W pierwszym secie wynik wynosił 5:4.

W czas pieniężny pierwszej rundy, Sofia Araujo serwowała, aby wrócić do stanu 5/5. Jednak trzy duże błędy Salazara i Araujo dały pierwszemu setowi rywali: 6 / 4.

Drugi zestaw podobny do pierwszego

Bea González i Delfi Brea kontynuują swoją dominację na początku drugiej rundy i zmuszają przeciwników do nieco większego użycia siły. Sofia Araujo i Alejandra Salazar gromadzą niewymuszone błędy, zwłaszcza w rozbiciu Portugalczyka. W końcu dają odpocząć superpibom, którzy nie prosili o tak wiele, a którzy grają piąty mecz z rzędu.

Alejandra Salazar i Sofia Araujo nie dały się w tej części pokonać i podobnie jak w pierwszej rundzie wróciły na prowadzenie. Jeszcze raz,Debaty są zrównoważone i obie pary pozostają łeb w łeb.

Po raz kolejny właśnie w kluczowym momencie, przy 4/3 drugiej rundy, Bea i Delfi przełamują, wykorzystując bardzo duży błąd Sofii Araujo. Tym razem superpiby w dużej mierze dominują w grze serwisowej i zapewniają sobie piąty tytuł w tym sezonie.

Publié par
Gwenaelle Souyri