Drugą wyróżniającą się rakietą jest oczywiście francuska rakieta numer jeden, Bastien Blanqué. Nic dziwnego, że francuski gracz jest w stanie wysłać mocne uderzenie. Ale poza jego cechami jego wygląd nam się podobał.
Mówiąc bardziej ogólnie, rok 2018 jest punktem zwrotnym Babolat. I pokazuje to wyraźnie dzięki nowym projektom, które są bardziej agresywne niż wcześniej.