Juan Lebron nie powinien kontynuować współpracy z Momo Gonzalezem i nadal obwinia się…

Rozmawiali nasi koledzy z Marka, Juan Lebron wrócił pełen wzruszeń do wydarzenia minionego tygodnia, ale także o jego przyszłości z dala od Ale Galana. Fragmenty.

Przeprosiny Lebrona

„Najpierw chciałbym przeprosić Alejandro Galána, Jorge Martíneza, Akademię M3, mój zespół, Premier Padel, FIP i oczywiście moim przeciwnikom. To nieodpowiedni obraz, za co bardzo przepraszam. Nie chcę zapomnieć o fanach padel…to nie może się nigdy więcej powtórzyć. Postaram się wyciągnąć z tego wszystkiego wnioski i poprawić się w tej dziedzinie. Rozczarowałem siebie, zawiodłem moją rodzinę, przechodzę bardzo trudny okres…”

Decyzja Galana

„Po zakończeniu meczu wróciliśmy do Madrytu. Na lotnisku przeprosiłem Alego i poprosiłem o rozmowę, ale w tym momencie daliśmy sobie spokój... Zaproponowałem, żebyśmy porozmawiali w piątek. Chciałem przeprosić za to, co się stało, ale tego samego dnia po południu zadzwonił do mnie i powiedział, że nie chce dalej ze mną współpracować. Zaskoczyła mnie i bardzo zaskoczyła mnie ta wiadomość, ale to jego decyzja i należy ją uszanować.

Myślę, że zasłużyliśmy na inne zakończenie, ale jego decyzja jest zrozumiała (…) Nie wiem, czy to sprawiedliwe, czy niesprawiedliwe, ale muszę się z tym pogodzić”.

Momo Gonzalez, tylko na jeden turniej?

"JA zagra z Momo w Wenezueli ponieważ sprawy przedstawiały się w ten sposób. Oboje byliśmy zaskoczeni. To wspaniała osoba i świetny gracz, ale to nie znaczy, że będę grał z Momo w kolejnych turniejach. Muszę zobaczyć, z kim będę grać. Bardzo ważne jest znalezienie dobrej i pozytywnej dynamiki. Chcę poszukać ambitnego projektu.”

Rozumiemy zatem, że najprawdopodobniej w nadchodzących tygodniach powinny nastąpić nowe zmiany!

Publié par
Xan Tafernaberry