Blockchain.com Miami Open: spektakularny pierwszy dzień

W słońcu Florydy widzowie dobrze się dzisiaj bawili podczas pierwszej części XNUMX/XNUMX finału turnieju Blockchain.com Miami Open. W bardzo pięknej atmosferze ogólnej będziemy świadkami bardzo pięknych wydarzeń padel, a kibice odpowiedzieli na ten pierwszy dzień turnieju.

Solidne ulubione

Najbardziej intensywne spotkanie mężczyzn wtorkowego meczu wygrali Alex Arroyo i Ivan Ramirez z Rafą Mendezem i Salvą Orią: 7/6, 7/6.

Zapamiętamy także zwycięstwo Pabla Lijo i Uri Botello, którzy powrócili do rywalizacji, z Victorem Ruizem i Jose Rico (7/5 6/2). W swoim pierwszym oficjalnym meczu Sergio Alba i Alvaro Cepero spisali się solidnie, pokonując Raula Marcosa i Javiego Garcię w trzech setach: 6/4 3/6 6/1.

Benjamin Tison i Teo Zapata nie będą niegodni w starciu z Lucasem Campagnolo i Javim Garrido, ale para francusko-hiszpańska zmierzy się z dwoma bardzo silnymi graczami, którzy wygrali 6/4 6/3, nigdy nie martwiąc się o swój serwis . Momo Gonzalez i Javi Rico również utrzymali swoje miejsce w starciu z Juanem Martinem Diazem i Agustinem Gutierrezem: 6/4 6/4.

Meczem dnia dla mężczyzn niewątpliwie będzie ten pomiędzy zwycięzcy Wild-Card, Alcorta i Meanaw Lamperti i Sanz. W rzeczywistości publiczność wypełniła trybuny toru centralnego, aby wesprzeć mieszkańców. Pomimo surowego wyniku na korzyść Sanza i Lampertiego (6/2, 6/2), dwóch członków „Miami Padel Mafia” wystąpi u siebie i zachwyci fanów wspaniałą atmosferą!

Przekonujące zwycięstwa wśród pań

Wśród dziewcząt można powiedzieć, że niektóre pary potrafiły przystosować się do warunków znacznie łatwiej niż inne. Tak było na przykład w przypadku Marty Talavan i Nurii Rodriguez, które w starciu z Carlą Jensen i Carlą Mesą spisały się wyjątkowo solidnie: 6/1, 6/2. Wynik, którego wyraźnie nie spodziewaliśmy się przed rozpoczęciem meczu!

Ana Catarina Nogueira i Marina Guinart również były bezkompromisowe w starciu z Sandrą Bellver i Carolina Orsi: 6/2 6/2.

Prowadzeni od początku 3:0 przez Robertę Vinci i Gulię Sussarello, Victorię Iglesias i Aranzazu Osoro nie wpadli w panikę i ostatecznie wygrali 7/6, 6/3. Odpadła także druga w 100% włoska para, pokonana przez Lorenę Rufo i Sofię Araujo: 6/2 6/4.

Wreszcie, marzenie Carmen Castillon i Melanii Merino, „Szczęśliwych Przegranych” previi, jest kontynuowane, które wykonają zadanie w starciu ze zwycięzcami turnieju Wild-Cards, Cabrejas i De La Peña: 6/4 6/2.

Publié par
Xan Tafernaberry