Kategorie: NEWS

Królowie i książęta z powrotem na ringu

Padel Magazine – Dwie najlepsze pary świata spotykają się po raz kolejny w finale dużego turnieju. WPT w Granadzie nie stanowiło wyjątku od reguły. Pojedynek ten, który staje się niemal cotygodniowym spotkaniem, zachwycił widzów i być może w mniejszym stopniu przypomina tenisowy pojedynek Nadala z Djokoviciem.

Juan Martín-Fernando Belasteguín i Juani Mieres-Pablo Lima spotkali się w finale po raz dziewiąty w tym sezonie. Przewaga nad numerem 9 na świecie, ale para hiszpańsko-brazylijska nie jest zbyt daleko.

Pierwszy mecz tego dnia był raczej rozczarowujący. Nie żeby jakość gry była mierna, ale książęta byli zbyt daleko przed drużyną, aby martwić się Paquito Navarro i Jordim Muñozem. Wynik tego meczu to 6/1 6/2. Pablo i Juani byli niezwykle skuteczni, ponieważ mecze były jednak dobre i naprawdę zacięte i nie odzwierciedlały tego meczu.

Drugi mecz był znacznie ciekawszy, gdyż niemal byliśmy świadkami zbliżającej się porażki królów Hiszpanii. Miguel Lamperti i Maxi Grabiel chwycili za gardło numer 1 świata, wygrywając pierwszego seta 6/4. Ale teraz nie bez powodu są w czołówce rankingów i Bela, który do tej pory był raczej w środku, wziął sprawy w swoje ręce. Obydwa zestawy leciały z prędkością światła. Miguel Lamperti i Maxi Grabiel po raz kolejny musieli ukłonić się numerom 1 na świecie, uniemożliwiając im dotarcie do finału WPT, jakiego nie zaznali od dłuższego czasu.

Wszystko jest gotowe na finał pomiędzy dwiema najlepszymi parami świata. Gry są gotowe.

Publié par
Franck Binisti