Par 4 jest zawsze zwycięzcą... nawet jeśli uda Ci się go obronić!

Podczas 1/XNUMX finału AXNUMX Chile Padel Otwarte, wyjątkowa obrona Andresa Britosa przypomniała o niezwykłym punkcie regulacji padel.

Do zdarzenia doszło w drugim secie, po tym jak pierwszego wygrali Aimar Goñi i Alvaro Sola. Yain Melgratti mocnym uderzeniem próbuje przywrócić piłkę na swoją stronę. Na nieszczęście dla niego Goñi kontratakuje w siatce po uderzeniu przy 4 i wydaje się, że Hiszpanie zabezpieczyli punkt.

Ale Andres Britos przewidział to posunięcie i zaczął wychodzić, zanim jego kolega z drużyny w ogóle uderzył piłkę. Argentyńczyk nie tylko obejdzie tor, aby złapać piłkę za swoim polem karnym, ale także wykona nienaganny lob, aby ponownie zdobyć punkt!

Gest, którego prawie nigdy nie widzimy w padeli nie bez powodu, bo na próżno: zgodnie z regulaminem punkt zdobywa automatycznie drużyna wykonująca par 4. Wynik strasznie rozczarowujący, bo strzał Britosa był wyjątkowy i spektakularny!

Pomimo tej porażki Britos i Melgratti, którzy rozpoczęli słabo, dzięki ładnemu zagraniu zakwalifikowali się do ćwierćfinału zmontowane. Wynik końcowy 4/6 – 6/3 – 6/4.

Publié par
Marcin Szmuda