Robin Haziza: „Bardzo skomplikowana grupa”

Trener drużyny Francji padel kobiece powraca do rysować dzień przed rozpoczęciem zawodów.

Pamiętaj, że Francja, rozstawiona 4, odziedziczyła Brazylię, Szwecję, Paragwaj i Zjednoczone Emiraty Arabskie. Grupa niełatwa, a w szczególności naród, który w zeszłym roku finiszował u bram półfinałów:

„To grupa, która wcale nie jest najtrudniejsza. Zmierzymy się z Brazylią, która w zeszłym roku zajęła 5. miejsce i przegrała w decydującym meczu z Włochami w ćwierćfinale. Będziemy mieli do czynienia z prawdziwymi graczami padel, przyzwyczajony do zabawy na świeżym powietrzu i w wysokich temperaturach”, wyjaśnia Robin.

Za selekcją Auriverde najtrudniejszym przeciwnikiem powinna być Szwecja. Rzeczywiście, gdyby Francuzi dwukrotnie pokonali Szwedów na Mistrzostwach Europy w Marbelli, ze szczególnie łatwymi zwycięstwami za każdym razem dla duetu Collombon/Soubrie i Godallier/Vo, karty mogłyby zostać przetasowane w tym roku. Rzeczywiście, pierwsza Mai Vo nie jest już częścią tricolor teamu, ale przede wszystkim pewna Carolina Navarro Björk, była numer jeden na świecie, dołączyła do grona szwedzkiej selekcji. Chociaż 1-latka najwyraźniej nie ma już takiego poziomu, jaki mogła osiągnąć w przeszłości, pozostaje na 46. miejscu w rankingu WPT i zamierza przenieść całe swoje doświadczenie do Szwecji.

Światowy numer 1 dołączył do grona Szwedów

jutrzejszy mecz jest zatem daleka od wygranej, jak wyjaśnia nam trener: „Drużyna jest wzmocniona przez Carolina Navarro i ma zawodników, którzy grają bardzo dobrze. To silny naród padel na całym świecie, gdzie ten sport kwitnie. Szwedzi, którzy mają wielu byłych tenisistów, będą mieli bardzo agresywny styl. ”

Z tyłu wygląda to łatwiej w stosunku do Paragwaju, a zwłaszcza Zjednoczonych Emiratów Arabskich: „Paragwaj, który w zeszłym roku zajął 10. miejsce, to zespół w naszym zasięgu. I zwykle będzie to bardziej symboliczne starcie ze Zjednoczonymi Emiratami Arabskimi, ale zamiast trzech będziemy mieć cztery mecze, trzeba to też wziąć pod uwagę... Celem jest oczywiście pierwsze miejsce, ale jesteśmy w bardzo skomplikowanej grupie!”

Do zobaczenia jutro od 16:00 we Francji na pierwszą konfrontację Les Bleues!

Publié par
Xan Tafernaberry