Zdecydowanie pierwsze nasiona cierpią tego ranka ćwierćfinału. Po dziewczynach na arenę w Caja Magica weszli panowie i był jeszcze jeden mała niespodzianka. Tak więc u mężczyzn dolna część stołu jest pozbawiona nasion 3 i 4!
Alex Ruiz i Momo Gonzalez, po zdominowaniu na początku meczu, nawet zaoszczędzeniu set pointa na 5/4, nigdy nie wpadli w panikę, rozrywając się na wszystkie punkty, aby wrócić do wyniku, jak widać poniżej.
Po powrocie do gry "Malagueños" wykazali się świetnymi umiejętnościami, aby wygrać tie-break w pierwszej rundzie. Drugim aktem był recital przeciwko Limie i Stupie, które nigdy nie doszły do siebie po utracie pierwszego seta.
Dzięki temu sukcesowi 7/6 6/2 Ruiz i Gonzalez potwierdź powrót do formularza i teraz przygotowują się do półfinału, który zapowiada się bardzo otwarcie przeciwko zwycięzcom meczu między Capra / Sanchez i Campagnolo / Garrido. Spotkanie do naśladowania od 15:30 na Canal Plus.