Po pamiętnym dniu runda 8 tego FIP Złoty Perpignan wydał swój werdykt. Skoncentruj się na tym, co wydarzyło się na boisku w ten piątek.
Atmosfera, ognista publiczność i wyjątkowe mecze
Gdybyśmy mogli wczoraj narzekać na brak wyrównanych meczów i napięcia, to w ten piątek byłby zupełnie inny. Mecze w 3 setach, publiczność w ogniu, wszystkie składniki zapewniły nam dzień będący synonimem świętowania padel.
A na imprezę potrzebujesz muzyki. I ta muzyka została skomponowana przez wszystkich zaangażowanych dzisiaj muzyków, którzy oddali wszystko na tym utworze. Możemy pomyśleć w szczególności o Valentino Acoście, który rozpalił publiczność swoją zaraźliwą energią i który niestety doznał bardzo silnych skurczów podczas 3 rundy swojego meczu.
Ale można też pomyśleć o Mecz Bena Tisona i Teo Zapaty co podbiło tłumy i niestety będzie miało raczej smutny skutek dla francuskich widzów.
Ten dzień został umieszczony pod akronimem dobrej gry i dobrego humoru, z liczną publicznością, która przychodziła na wszystkie spotkania.
Znak, że publiczność Perpignan albo już się zakochała, albo jest w trakcie popadania w czar padel.
Wyniki dnia:
Garcia / Suescún (TS6) vs Sese/Carmona 6:3, 6:3
Guichard / Anuluj (WC) vs Pereza / Iriarta (TS8) 4-6 4-6
Navarro/Medyna kontra Vera/Garcia (TS4) 3-6 4-6
Gil / Gaspar (TS5) vs Montiel/Acosta 3:6, 6:4, 6:4
Scatena / Mercadal (TS7) kontra Moreau/Inzerillo 6-7 3-6
Ramireza/Vilarina (TS3) kontra Ayuso / Forcin 6-0 7-6
Tison / Zapata (TS2) kontra Jofre/Santana 4-6 6-4 4-6
Kordoba/Sager vs Valero/Urzola 6-4 6-1
Pasjonuje się piłką nożną, odkryłam padel w 2019 roku. Od tego czasu szalona miłość do tego sportu do tego stopnia, że porzuciłam mój ulubiony sport.