Fernando Belasteguin na pewno nie jest w tym roku lakierowana. Po kontuzji kostki został uderzony COVID-19zmuszając go do trzymania się z dala od terenu przez 2 tygodnie.

Regał, który bezpośrednio karze jego partnera, Agustina Tapię. Młody Argentyńczyk nie miał czasu na znalezienie partnera do Alicante. I nadal nie wiadomo, czy dwaj zawodnicy będą kojarzeni z kolejnym turniejem w Las Rozas.

Król Bela musiał nawet nakreślić granicę inauguracji swojego pierwszego 100% centrum Bela. Rozczarowanie dla Argentyńczyka, który mimo wszystko wiele mówił o tym klubie padel.

Nawet we Francji, w Club des Pyramides, podczas imprezy Wilson, Bela dała wyraz swojej wielkiej radości, widząc, jak to centrum ujrzy światło dzienne.

Zacznie się, ale bez Fernando Belasteguina. Można bezpiecznie założyć, że jest to tylko tymczasowe.

Jeszcze 2 testy World Padel Tour a wtedy będzie to zasłużony odpoczynek w jego nowym klubie padel.

 

Franck Binisti

Franck Binisti odkrywa padel w Club des Pyramides w 2009 roku w regionie paryskim. Od padel jest częścią jego życia. Często widuje się go koncertującego we Francji, podczas którego opowiada najważniejsze wydarzenia padel français.