Laura Clergue, Konsultant Canal+, spotkał się Momo González do swoje centrum szkoleniowe w Madrycie. W tym roku 2024 utworzy zupełnie nową parę z Fede Chingotto co budzi wiele ciekawości.
W tym wywiadzie Momo wspomina burzliwe okno transferowe i sposób, w jaki powstał zespół, który założył z Chingotto. Kolega z drużyny, z którym chciał grać przez kilka lat już, ale z którymi do dzisiaj nie było to możliwe.
Jako zespół bardzo ciężko pracowali w okresie przygotowawczym, aby zbudować swój wzór gry, z drugiej strony współpracując z Gaby Reca jako trenera, który go zachwycił, bo już z nim grał. On upiera się, że tak legenda tego sportu.
Następnie Momo mówi dalej co może wnieść coraz mniej do Chingotto, tak jak zrobił to Paquito, i ze zdziwieniem słucha krótkiej wiadomości od Chingotto, która zawiera odpowiedź na to samo pytanie.
Momo opowiada także o swojej mniej płynnej scenie z Sanyo. Album ze zdjęciami jego życia pozwala mu opowiedzieć trochę o swoim dzieciństwie, rodzinie i czasie spędzonym w środowisku młodzieżowym. I wreszcie czynnik, który pozwolił mu stać się wspaniałym graczem, jakim jest.
Wreszcie wraca do ich różnymi potencjalnymi przeciwnikami na rok 2024, wymieniając pary, z którymi najmniej chciałby się zmierzyć i tak dalej cele które mają z Chingotto.
Zespół, który będzie jednym z najbardziej kochanych przez publiczność i który będzie musiał wykorzystać swoją solidność, aby spróbować stawić czoła potężnym Lebron / Galan et Tapia/Coello między innymi.