Jest to a priori oficjalne, Fede Chingotto powinien połączyć siły z Momo Gonzalezem w 2024 roku. Fani obawiali się rozdzielenia pary Chingotto i Navarro. Tym razem rzeczywiście jest to potwierdzenie uzyskane przez stronę Instagram Sacate1Padel. Rzeczywiście Fede Chingotto ogłasza (wreszcie), że zagra z Momo w 2024 roku. Na razie nie ma potwierdzenia na oficjalnych stronach zainteresowanych graczy. Ale możemy to powiedzieć tutaj: msza jest odprawiana i to Fede ją ogłasza.

Dla Momo to pewność posiadania na prawej stronie zawodnika, który jest asertywny i walczy w meczach, mniej podatny na nieprawidłowości w wersji Sanyo 2023. Dla Chingotto nie jest to łatwe. Kiedy widzimy jak stowarzyszenie Chingotto/Paquito kończy się bajecznym zwycięstwem na Final Master w Barcelonie, zastanawiamy się, czy ostatecznie nie był to duży błąd. Tym bardziej, że Hiszpan i Argentyńczyk ogromnie się lubią. Byli ulubieńcami publiczności z licznikiem oklasków.

Według licznych plotek na rok 2024 powinniśmy mieć parę Paco/Sanyo. Plotka, która w ostatnich dniach zyskuje coraz większe znaczenie. I oczywiście zastanawiamy się, czy Paquito dobrze sobie radzi, gdy widzimy bardzo skomplikowaną końcówkę sezonu Sanyo. Sanyo to jednak świetny zawodnik i jeśli odzyska pewność siebie, może ponownie stać się jednym z najlepszych praworęcznych graczy na świecie. Ciąg dalszy nastąpi.

Franck Binisti

Franck Binisti odkrywa padel w Club des Pyramides w 2009 roku w regionie paryskim. Od padel jest częścią jego życia. Często widuje się go koncertującego we Francji, podczas którego opowiada najważniejsze wydarzenia padel français.