Fernando Belasteguín i Lucho Capra połączą siły w 2024 roku, aby zagrać na wiodącym torze zawodowym: Premier Padel.

Plotka, która krążyła od jakiegoś czasu zostało właśnie oficjalnie potwierdzone na portalach społecznościowych obu graczy. To w 100% argentyńskie stowarzyszenie może zaskoczyć w przyszłym roku. Przynajmniej fani mają taką nadzieję, odkąd Bela już zapowiedział, że będzie to jego ostatni rok.

Zawodnik Pehuajó chciał zakończyć karierę zawodową jako leworęczny i tak też powinno być, o ile nie dojdzie do kolejnej separacji. Wiemy to w padel, nic nie zostało zrobione!

W wieku 44 i 30 lat Belasteguín i Capra po raz pierwszy łączą siły. Dobra wiadomość jest taka, że ​​znajdą się w gronie ośmiu najlepszych par rankingów. Premier Padel.

Czy dla Capry to skojarzenie z Belą będzie równoznaczne z „końcem kłopotów” po mieszanych okresach z Agustínem Gutiérrezem i Maxi Sánchezem w 2023 roku?

Jeśli chodzi o Belasteguína, zaczął rok 2023 grając z Sanyo, a trzy turnieje później kontynuował sezon z Mikiem Yanguasem. Po roku bez leworęcznego będzie więc miał okazję poznać nową lewą łapę, czyli Lucho Caprę. Dla jakiego rezultatu?

Franck Binisti

Franck Binisti odkrywa padel w Club des Pyramides w 2009 roku w regionie paryskim. Od padel jest częścią jego życia. Często widuje się go koncertującego we Francji, podczas którego opowiada najważniejsze wydarzenia padel français.