Pablo Lijo to zawodnik o mocnym charakterze. Zawieszony przez WPT na początku sezonu, o Galicji wciąż mówi się poza torami.

Złapany przez patrol w trakcie złamał rakietę w zeszłym tygodniu w Rzymie, Pablo ponownie „odgrywał się” wczoraj w Madrycie. Powód: zawodnik czuł, że może pić, kiedy tylko chce, w XNUMX/XNUMX finału przeciwko Bergamini / Ruiz.

Pewny siebie Lijo zapewnia, że ​​przepisy nie zabraniają picia i że ma „dwadzieścia sekund na zrobienie tego, co chce”, kiedy sędzia wyjaśnia mu, że w Rzymie można było pić, kiedy się chce ze względu na upał, ale w Madrycie już tak nie jest. Raczej nie w gust gracza...

Drugi raz z rzędu Lijo i Semmler przegrali mecz blisko trzy godziny po wygraniu pierwszego seta. To najwyraźniej za dużo jak na nerwy Galicyjczyka...

Xan jest fanem padel. Ale także rugby! A jego posty są równie mocne. Trener fizyczny kilku osób padelwyszukuje nietypowe posty lub zajmuje się aktualnymi tematami. Zawiera również wskazówki, jak rozwijać swoją sylwetkę padel. Najwyraźniej narzuca swój ofensywny styl jak na boisku padel !