Do dość rzadkiej sceny doszło podczas konfrontacji Jona Sanza i Coki Nieto oraz Javiego Leala i Jose Diestro podczas ćwierćfinału turnieju Greenweez Paris Major Premier Padel.

Czterech graczy wymienia się tytanicznym punktem po raz kolejny i jak na razie jest nieźle. Wydaje się, że Leal i Diestro zyskali przewagę, Javi próbuje uzyskać par 3, ale zostanie ono odzyskane po świetnym biegu Nieto. W tym momencie nadal nie ma nic zaskakującego. Problem pojawia się, gdy Coki udaje, że wraca na boisko, bo punkt będzie kontynuowany...

Jeśli nadal nie rozumiesz, co się stało po obejrzeniu filmu, mamy dla Ciebie małą aktualizację zasad (źródło FFT) „Punkt przepada, jeżeli jeden z dwóch zawodników, ich rakieta lub jakikolwiek należący do nich przedmiot dotknie siatki (w tym słupków), boiska przeciwnika lub siatki boiska przeciwnika), podczas gdy piłka jest w grze” . 

W naszym przypadku punkt będzie kontynuowany, a nawet wywalczy go para Sanz/Nieto, co również jest równoznaczne z wygraną meczu.Błąd sędziowski, którego nie dostrzeże żaden z zawodników i trenerów obecnych na torze. Coki i Jon, tym razem wszystko w porządku, ale mamy na was oko!