Po porażce w ćwierćfinale Wzrost FIP ​​w Kordobie przeciwko Argentyńczykom Valenzueli i Montesi Wendy Barsotti wspomina ogólny występ w turnieju, w którym jak zawsze grała z Élodie Invernon.

„Opanowaliśmy naszą pierwszą rundę, zanim zmierzyliśmy się z Katalończykami Lloberą i Cano. Rozegraliśmy całkiem niezły mecz, w doskonałych warunkach. Zagraliśmy dobrze, byliśmy dość spokojni, ustabilizowaliśmy grę i wiedzieliśmy, jak grać solidnie do samego końca.

W ostatnim meczu zmierzyliśmy się z Argentyńczykiem Montesi, z którym mierzyliśmy się już na Sycylii, oraz Valenzuelą, który grał na Mistrzostwach Świata w Dubaju. Przegrywamy w trzech setach po wygraniu pierwszego seta 6/3. Drugi set przegrywamy 6/3 przerwy, a w ostatniej rundzie wszędzie przełamujemy się po 4.

Rozmawialiśmy o tym wczoraj z Élodie. Wszystko sprowadza się do wielu szczegółów, „punto de oro”, informacji zwrotnych, które przekazujemy z łatwością, błędów, które robią różnicę w takich meczach jak ten.

To pozostaje pozytywny turniej, z dobrymi meczami i teraz wiemy, nad czym musimy popracować.

Kontynuacja duetu Invernon / Barsotti będzie być może po stronie Roland-Garros, turnieju, na który obaj gracze mają nadzieję mieć wild-card.

Xan jest fanem padel. Ale także rugby! A jego posty są równie mocne. Trener fizyczny kilku osób padelwyszukuje nietypowe posty lub zajmuje się aktualnymi tematami. Zawiera również wskazówki, jak rozwijać swoją sylwetkę padel. Najwyraźniej narzuca swój ofensywny styl jak na boisku padel !