Nie liczymy już tych wszystkich byłych zawodowych sportowców, którzy decydują się zachować formę dzięki padel.
Rzeczywiście po Francesco Tottim, Ikerze Casillasie, Tonym Parkerze, a nawet ostatnio Sylvainie Wiltordzie, a także parze szokującej Benoît Cheyrou – Christophe Jallet kolej na byłego internautę "Roji" Fernando Llorente zamienić raki na pala.
W wieku 37 lat były napastnik Juventusu i hiszpańskiej drużyny piłkarskiej zdecydował się zakończyć profesjonalną karierę po 18 latach dobrej i lojalnej służby. Podobnie jak wielu jego byłych kolegów, mieszkaniec Pampeluny jest pasjonatem padel. Mogliśmy to zobaczyć wiele razy w formacie 20×10.
Zapytany o możliwość kontynuowania hobbystycznej gry w piłkę nożną, Fernando Llorente odpowiedział:nie, wolę pozostać w formie grając padel".
Tym samym Hiszpan dołącza do wesołej bandy byłych piłkarzy, którzy zamiast deptać trawę, wolą bawić się małą żółtą piłeczką.
Przyszły naturopata i pasjonat padel, Seb jest dżentelmenem zdrowia/żywności Padel Magazine. Żongluje między olejkami pala, quinoa i olejkami eterycznymi. Od prawie dwóch lat z taką samą pasją zajmuje się nowiną o małej żółtej piłeczce.