Jak powiedzieliśmy w poprzednim artykule, Wczoraj wieczorem w Brukseli Lucho Capra i Alex Chozas doprowadzili numer 1 do granic możliwości. Zmotywowany i pewny siebie Capra pokazał zupełnie inne nastawienie niż to, które widzieliśmy podczas jego krótkiego etapu z Fernando Belasteguinem. Jak wyjaśnił pod koniec meczu w poście na Instagramie, mieszkaniec Quilmes „znowu znalazł przyjemność na torze”.

Ci, którzy lubią czytać między wierszami, z pewnością uznają to za mały atak na jego byłego kolegę z drużyny. W zasadzie Lucho daje do zrozumienia, że ​​nie bawił się z Belą, co zdaje się potwierdzać komentarz jego żony Mikki Solange pod postem: „Widzieć, jak tak grasz, z udziałem kolegi z drużyny, drużyny… Wyniki przyjdą”.

Zauważyliśmy to już wtedy, gdy oni to zrobili ogłosili separację, Belasteguin i Capra, którzy nie radzili sobie zbyt dobrze na torze, również nie wydają się być blisko tego celu. Żeby było jasne, nie widzimy ich w najbliższym czasie wspólnych wakacji...

Xan jest fanem padel. Ale także rugby! A jego posty są równie mocne. Trener fizyczny kilku osób padelwyszukuje nietypowe posty lub zajmuje się aktualnymi tematami. Zawiera również wskazówki, jak rozwijać swoją sylwetkę padel. Najwyraźniej narzuca swój ofensywny styl jak na boisku padel !