Już w najbliższą niedzielę będziemy świadkami półfinałów we francuskich barwach na FIP Rise Agrigento we Włoszech, po sobotnich zwycięstwach Barsotti/Invernon i Maigret/Inzerillo.

Maigret / Inzerillo rozwiń…

Wśród panów to właśnie para Maigret (163ᵉ FIP) / Inzerillo (138ᵉ FIP) bez większych problemów zwyciężyła w sobotnie ćwierćfinały. Zmierzywszy się z Francisco Alamedą Roblesem (214ᵉ FIP) i Adrianem Martinezem Galindo (291ᵉ FIP), obaj Francuzi wygrali bilet do ostatniej czwórki z końcowym wynikiem 6/4 – 6/1. Dziś po południu, około godziny 18:30, nasi rodacy zmierzą się z Oscarem Vazquezem Fernandezem (495ᵉ FIP) i Włochem Cristianem Calneggią (605ᵉ FIP) o miejsce w finale.

Trzeba uważać, bo ranking niewiele znaczy, trzecie rozstawienie turnieju zmierzy się ze zwycięską parą drugiego rozstawienia turnieju, Moreau / Florensa.

Barsotti / Invernon: mentalne zwycięstwo!

Wśród pań Wendy Barsotti (183ᵉ FIP) i Elodie Invernon (189ᵉ FIP) w najbliższą niedzielę wystąpią we francuskich barwach. Prowadząc 4:1 w ostatnim secie, dwaj młodzi zawodnicy zakwalifikowali się wczoraj w zapierającym dech w piersiach napięciu, wygrywając 6/3 – 4/6 – 7/6 z hiszpańsko-argentyńską parą Montesi (179ᵉ FIP) / Cossio Capilla (149ᵉ FIP).

Od 17:00 tego popołudnia będą musieli dać z siebie wszystko przeciwko w 100% holenderskiej parze Hemmes (168ᵉ FIP) / Segou Jonker (144ᵉ FIP).

Niestety dla Laury Buteau przygoda kończy się w ćwierćfinale. Nantaise była w stanie przystosować się podczas tych zawodów i występować u boku swojego brytyjskiego partnera. Jednak to nie wystarczyło, ponieważ przegrali w sobotnią noc z 1 rozstawieniem Maaike Betz i Aitana Garcia Roman 4/6 – 3/6. Wśród mężczyzn rywalizację kończą również Julien Seurin (234) i Philémon Raichman (336), którzy odpadają po spotkaniu z parą Gonzalez (94) / Navarro Perez (130), rozstawieni 1, 6/0 – 6/ 0.

Jak zapewne rozumiesz, nadal są dwie szanse, aby zobaczyć nową francuską parę w finale FIP Rise, jak widzieliśmy wczoraj z Melissa Martin w Egipcie.

Sebastien Carrasco

Przyszły naturopata i pasjonat padel, Seb jest dżentelmenem zdrowia/żywności Padel Magazine. Żongluje między olejkami pala, quinoa i olejkami eterycznymi. Od prawie dwóch lat z taką samą pasją zajmuje się nowiną o małej żółtej piłeczce.