To był mecz, na który wielu czekało: starcie pomiędzy Juana LeBrona i Alejandro Galana et Mike Yanguas/Fernando Belasteguin. W trzeciej konfrontacji w ciągu niecałych trzech miesięcy każda drużyna chciała zwycięstwa. A w stolicy Francji panuje duszący upał ta czwórka zawodników rywalizowała o najlepszych.

Pierwszy zestaw zawisł

Od początku meczu ton był ustawiony. Żadna z par nie pozwoliła sobie na to, żeby ktoś po sobie deptał. Bardzo sprawni od początku zawodów, numer 1 pokazali świetny poziom gry, ale naprzeciw nich stanęli w pełni naładowani energią Mike Yanguas i Fernando Belasteguin gotowi podzielić się swoim doświadczeniem. Przez całą pierwszą rundę obie drużyny musiały decydować między sobą w intensywnym tie-breaku. I dopiero po par 4 Alejandro Galana Hiszpanie wykorzystali przewagę, wygrywając 7/6 w pierwszym secie.

Zdjęcie: Silvestre SzpylmaPremier Padel

Numer 1 bez ciśnienia

Po wygranej w tie-breaku para Galan/Lebron, naładowana energią bardziej niż kiedykolwiek, zdecydowała się dać dużego kopa, aby pokonać swoich przeciwników. Bardziej zrelaksowani niż w pierwszym secie Madrilenianin i jego partner zagrali solidnie i w drugiej rundzie narzucili swój rytm. Na nieszczęście dla „legendy Pehuajo” i Mike’a Yanguasa nie mogli zrobić nic, aby zatrzymać iberyjską machinę. Dobrze osadzeni w grze Hiszpanie szybko poradzili sobie z rywalami.

Wynik końcowy: 7/6 6/2.

Alejandro Galan i Juan Lebron potwierdzają dzisiaj swoją wyższość, a także dobrą formę od czasu powrotu Andaluzyjczyka na stoki. Tym samym zakwalifikowali się do półfinału tego turnieju Greenweez Paryż Major 2023 i dlatego zmierzy się w najbliższą sobotę Paquito Navarro i Federico Chingotto, jak dotąd imponująco łatwe.

Sebastien Carrasco

Przyszły naturopata i pasjonat padel, Seb jest dżentelmenem zdrowia/żywności Padel Magazine. Żongluje między olejkami pala, quinoa i olejkami eterycznymi. Od prawie dwóch lat z taką samą pasją zajmuje się nowiną o małej żółtej piłeczce.