Gorąco jest na turnieju Roland-Garros i gorąco między graczami w turnieju Major Greenweez Paris. Dowodem na to był mecz pod dużym napięciem wygrany przez Diestro i Leala ze Stupaczukiem i Di Nenno.

Zaatakowani przez parę, którą pokonali w Rzymie i Madrycie, drużyna Superpibes była co najmniej sfrustrowana wczoraj po południu. A kiedy Diestro kwestionował reklamę Stupy, ten odpowiedział: „Już mnie okradłeś w Madrycie”. Nie do końca przypadło do gustu Hiszpanowi, który nakazał rywalowi zmienić ton i „nie nazywać go złodziejem”. Di Nenno, mimo że prosił o przebaczenie, ton pomiędzy dwoma przeciwnikami nieco się podniósł, jak widać poniżej:

Dla przypomnienia, powrót leworęcznego był dobry (nagranie potwierdziło, że piłka uderzyła w boczną szybę po jego stronie, a nie po stronie przeciwnej), a Stupa, podobnie jak wcześniej zrobił to jego partner, przeprosił przeciwnika . Wszystko dobre, co się dobrze kończy, zwłaszcza dla Hiszpanów, którzy odeszli ze zwycięstwem i wielką niespodzianką w postaci startu Majora w Paryżu!

komputer: Premier Padel

Xan jest fanem padel. Ale także rugby! A jego posty są równie mocne. Trener fizyczny kilku osób padelwyszukuje nietypowe posty lub zajmuje się aktualnymi tematami. Zawiera również wskazówki, jak rozwijać swoją sylwetkę padel. Najwyraźniej narzuca swój ofensywny styl jak na boisku padel !