Benjamin Tison (61) i Victor Mena (77) przegrali w 3 setach z Hiszpanami Sergio Albą (62) i Raulem Marcosem (39) (7/6 (8) 3/6 7/6 (2)) w pierwszej turze majora Greenweeza w Paryżu.

Co powiedzieć po takim meczu? Moglibyśmy opisać każdy szczegół spotkania, ale ostatecznie często to uczucia graczy najlepiej wyrażają przeżywane emocje. Jak Francuz podsumował w pomeczowym wywiadzie: „Ten mecz nigdy nie powinien był zostać rozegrany w 3 setach. Będzie mi trudno się z tym pogodzić”.. Słowa, które wiele mówią...

W ten wtorek niechęć Francilien nie wystarczy

Pierwszy set dominował, ale przegrał…

A mimo to w dwóch setach para francusko-hiszpańska okazała się lepsza od swoich rywalek. W pierwszym secie Mena i Tison prowadziły w 5 gemach do 2, następnie 5/2, 6/4 w tie-breaku i ostatecznie 8/7 w tie-breaku. W sumie mieli trzy punkty setowe, ale pomimo wielu okazji, w końcu pozwolili, aby pierwszy set wymknął się spod kontroli. Wyraźnie widać było irytację na twarzach zawodników, gdy zmieniali strony. Victor Mena miał wyjątkowe fragmenty, ale jego nieprawidłowości drogo kosztowały duet w końcówce pierwszego aktu…

Alba-Marcos-smash-middle-gen-Premier-Padel-2023-Paryż
Hiszpanie nie zawsze będą bardzo zainspirowani, ale pokazali świetną mentalność

Para francusko-hiszpańska zemściła się w drugiej rundzie

Mimo wszystko mentalnie Tison i Mena wracają do walki. Szybko prowadzą 3:0 po dwóch break pointach i prowadzą 4:0. Ale przy wyniku 4/1 tracą kolejną szansę. Jednak Benjaminowi Tisonowi udaje się powstrzymać Raula Marcosa, często niepokojonego siatkami swojego leworęcznego odpowiednika, podczas gdy Victor Mena używa swoich niszczycielskich ciosów. Wynik: 6/3 dla pary francusko-hiszpańskiej, która w końcu udaje się osiągnąć dominację.

Lewa łapa Benjamina Tisona

Tison i Mena prowadzili 4:1 w trzecim secie…

Seria 3ᵉ jest intensywna. Napięcie jest wyczuwalne, ale Tison i Mena kontynuują impet i wychodzą na prowadzenie 4/1 podwójnie. To właśnie wtedy sędzia zaapelował do trenera po faulu Hiszpanów, którego przyczyny pozostają niejasne. Jeśli nie ma to wpływu na wynik, jest to moment wybrany przez Albę/Marcosa na przełamanie i powrót do stanu 4/3. Widzimy, jak Benjamin Tison kontynuuje walkę mentalnie, ponieważ wydaje się, że jest to dotknięte fizycznie. Przy stanie 5/4 Francilien serwuje na mecz i po rażącym błędzie Victora Meny w pierwszym punkcie meczu, mecz zostaje przyznany Hiszpanom. Nie mogło być inaczej w takim meczu, o tym w decydującym meczu zadecydują obie pary! Tie-break, który szybko obróci się na korzyść Hiszpanów, którzy wykorzystują nieprawidłowości ulubionej pary publiczności, aby zdobyć 7 punktów do 2 i zapewnić sobie zwycięstwo.

Tisonowi i Menie nie uda się znaleźć rozwiązania na koniec meczu

Jak powiedziano we wstępie, ten mecz będzie trudny do przetrawienia dla Victora i Benjamina, którzy wydawali się mieć całą broń, aby wygrać we wtorek. Na nieszczęście dla kibiców trójkolorowych drużyn w 16/XNUMX finału mężczyzn nie będzie reprezentanta Francji. Z kolei w najbliższą środę śledzione będą dwie pary francusko-hiszpańskie: Léa Godallier / Eli Amatriain i Alix Collombon / Lorena Rufo.

Franck Binisti

Franck Binisti odkrywa padel w Club des Pyramides w 2009 roku w regionie paryskim. Od padel jest częścią jego życia. Często widuje się go koncertującego we Francji, podczas którego opowiada najważniejsze wydarzenia padel français.