Było to już ósme starcie w tym sezonie pomiędzy parą numer 1 Josemaria/Sanchez i parą numer 4 Brea/Gonzalez. W pierwszym półfinale tego dnia, który trwał 1:30, ostatecznie zwyciężyły Paula Josemaria i Ariana Sanchez.

Przed rozpoczęciem półfinału konfrontacje pomiędzy obiema drużynami były wyrównane. Niewielka przewaga liderów świata, którzy wygrali cztery z siedmiu konfrontacji z „superpibami”.

Solidna liczba

Od pierwszych gemów meczu wymiany między obiema parami były intensywne, ale wiele błędów zakończyło wymiany. W drugiej partii Bea Gonzalez i Delfi Brea musiały obronić break point, by w kolejnym zdobyć trzy punkty. Nie powiodło się, światowym liderom nie udało się wykorzystać tych możliwości.

Pierwsza przerwa w meczu ostatecznie będzie należała do pary Ari Sanchez i Paula Josemaria, do których dobrze wspomógła Bea Gonzalez, która nie odniosła sukcesu. Wynik szybko zmienia się na 4-1, a statystyki są niesamowite: Paula i Ari zdobyli 12 z ostatnich 15 punktów.

Sytuacja Bei Gonzalez i jej koleżanki z drużyny, która została złamana po raz drugi w pierwszym secie, nie poprawia się. Wnikliwi i bardziej agresywni, najlepsi na świecie gracze grają fair i zdobywają punkty.

„Superbibas” jednak korzystają z chwili wytchnienia, wykorzystując swój pierwszy break point z sześciu zdobytych punktów i wracając do stanu 5-3, niszcząc seta w ósmym gemie. To nie wystarczy i będzie dalej kolejny błąd Gonzaleza, Pauli Josemarii i Ariany Sanchez wygrały pierwszą rundę: 6-3.

PAULA JOSEMARIA ARIANA SANCHEZ PÓŁFINAŁ MASTER MADRYT 2023

Drugi set jednostronny

Drugi set toczy się dalej na wzór pierwszego. Jedynki na świecie mają już cztery break pointy. Trzecia próba jest trafna i Paula i Ari już wychodzą na prowadzenie: 1:0.

Gry następują po sobie i są podobne dla obu par. Jeśli po stronie pierwszej drużyny świata jest bardzo mało marnotrawstwa, „superpiby” popełniają znacznie więcej błędów pod nieustannymi atakami Pauli Josemarii.

Wynik leci na tablicy wyników. Już po dwudziestu minutach drugiej rundy prowadziły 4:0, a Paula Josemaria i Ariana Sanchez rozwinęły się, pozostawiając bardzo mało miejsca dla Delfi Brea i Bea Gonzalez.

Całkowicie pewna siebie w tym spotkaniu Ariana Sanchez kilkakrotnie korzysta z pomocy siatki. To wywoła uśmiech nawet na Delfi Brei i Bei Gonzalez, które jednak w tej części nie uśmiechają się.

Przegrywając 0:30 przy serwisie, numery jeden na świecie musiały pod koniec meczu zaostrzyć grę. A dzięki nowemu błędowi Bei Gonzalez królowe obwodu wygrały bez trudności. Ostateczny wynik: 6 / 3-6 / 2.

Nierówne spotkanie

Jeśli na papierze ten mecz obiecywał wielkie rzeczy, w przypadku pary Brea/Gonzalez nie przebiegł zgodnie z planem. W dużej mierze zdominowane w wymianach „superpiby” zdobyły jedynie 37% punktów.

W zły dzień Bea Gonzalez nie mogła pomóc swojemu partnerowi. Ponieważ sukces nie przyszedł, Bea popełniła serię niewymuszonych błędów. I pomimo dobrej obrony Delfi na prawej stronie, agresywność czołowych zawodników świata zwyciężyła z jedną z najlepszych par kobiet w sezonie.

Ze swojej strony jedynki mogły grać w swoją grę bez większych trudności. Mimo to Ariana Sanchez popełniła kilka błędów w grze w powietrzu, ale wydaje się, że doszła do siebie po kontuzji, która ją do tego zmusiła wycofać się z Finland Open, koniec sierpnia.

Dzięki piątemu zwycięstwu nad czwartym światkiem królowe toru zmierzają w stronę piętnastego finału w sezonie, który odbędzie się World Padel Tour i Premier Padel. Na ich celowniku: dwunaste zwycięstwo łącznie na obu torach, które jeszcze bardziej utwierdzi ich wyższość w zawodach padel kobiecy.

Ich przeciwników poznamy pod koniec drugiego półfinału, pomiędzy Triay/Ortegą a mała niespodzianka Riera/Icardo, zaplanowane na godzinę 16:XNUMX.

Gwenaelle Souyri

To właśnie jego brat pewnego dnia powiedział mu, aby towarzyszył mu na torze. padelod tego czasu Gwenaëlle nigdy nie opuściła sądu. Z wyjątkiem sytuacji, gdy chodzi o oglądanie transmisji Padel MagazineZ World Padel Tour… Lub Premier Padel…lub Mistrzostwa Francji. Krótko mówiąc, jest fanką tego sportu.