Ostatni mecz dnia na WPT Malmö Open, i to jest kolej Juana LeBrona i Alejandro Galana et Agustin Tapia / Arturo Coello aby wejść na tor. Z niecierpliwością czekaliśmy na ten plakat, bo dla wielu z nas to spotkanie nie jest zwykłym meczem. Nie, rzeczywiście stał się prawdziwym klasykiem. Z jednej strony mieliśmy cyfry 1 obwodu, a z drugiej parę złożoną z a doskonałe Ale Galan i Juan Lebron który powraca do najlepszego poziomu od kilku tygodni.

Lebron/Galan wstrząsają numerem 1

Hiszpanie szybko weszli do gry i narzucili swoje tempo. Obaj przyjaciele, którzy kilka dni temu zdobyli mistrzostwo na Minorce, chcą udowodnić wszystkim, że rzeczywiście wrócili do gry i są gotowi siać niezgodę pod koniec sezonu. Madrynianin i jego pomocnik atakują swoich przeciwników i skutecznie zasiali wątpliwości w ich głowach. W ten sposób uzyskują nad nimi przewagę (2/0). Ciosy wciąż padają i już w pierwszej rundzie stało się jasne, że byli gracze numer 1 na świecie są lepsi od Agustina Tapii i Arturo Coello. Mimo więcej niż nieśmiałego powrotu „Królowi” i „Mozartowi z Catamarki” nie udało się odwrócić trendu (4/1). Bardziej wnikliwi niż ich rywale, dwaj Hiszpanie kontynuują swoją krucjatę, nie robiąc (prawie) żadnej przysługi swoim przeciwnikom.

W niecałe 40 minut Ale i Juan zwyciężyli w pierwszym secie 6/2, wprawiając w oszołomienie hiszpańsko-argentyńską parę.

Alejandro Galanet Juan Lebron przytulajcie się

Ale Galan i Juan LeBron Stratospheric

Bis powtarzał się od początku drugiej rundy.

Rzeczywiście, publiczność obecna na trybunach zapewne zastanawiała się, czy nie jest świadkiem zjawiska „déjà vu”. W pierwszym secie „el Galantico” i „el Lobo” od razu przejęły kontrolę nad meczem i wypracowały sobie przewagę (2/0). Juan Lebron podaje doskonały wynik po przekątnej, różnicując strzały i osłabiając obronę Coello. Ze swojej strony Galan wydaje się spokojny i gra bardziej niż agresywnie, nie pozostawiając miejsca na wątpliwości co do swojej obecnej formy. Jego ciosy są potężne i ranią rywali. Obaj gracze w dalszym ciągu prezentują solidną grę, co pozwala im wystartować na tablicy wyników. Po złotym punkcie Andaluzyjczyk i jego partner prowadzą (4/1). Ciosy spadły na parę hiszpańsko-argentyńską, która dziś na 20x10 jest nie do poznania. Nieśmiała, sprawia wrażenie przytłoczonej i zupełnie niezrozumiałej. Może jedynie zauważyć wyższość swoich przeciwników, którzy zadają im surowe 6/1 w zaledwie 1 godzinę i 10 minut gry.

Dzisiaj Ale i Juan pokazali w pełni swój talent, oferując publiczności na trybunach prawdziwy kurs mistrzowski. Po raz kolejny udowodnili, że wracają do najlepszej formy i że przy tym poziomie gry trudno ich pokonać.

Wynik końcowy: 6/2 - 6/1

Ten nowy sukces oznacza nowy finał dla hiszpańskiej pary, która w tę niedzielę dołączy do Los Superpibes w zawodach 20×10 w Malmö Arena.

Sebastien Carrasco

Przyszły naturopata i pasjonat padel, Seb jest dżentelmenem zdrowia/żywności Padel Magazine. Żongluje między olejkami pala, quinoa i olejkami eterycznymi. Od prawie dwóch lat z taką samą pasją zajmuje się nowiną o małej żółtej piłeczce.