Carla Touly i Alexandra Torralba wygrały FIP Rise Biella we Włoszech, pokonując Martę Porras Sanchez i Albę Izquierdo, rozstawione z numerem 9 w turnieju.

Dla obu graczy jest to pierwsze zwycięstwo w turnieju FIP Tour. Carla Touly jest trzecią Francuzką, która wygrała zawody FIP RISE wśród pań koronacja francuskiej pary Invernon / Sorel w Angers.

Carla wraca po nas w tym finale:

„Wygraliśmy 6/3 6/4. Przełamaliśmy pierwszego seta przy stanie 4:3. Mój partner wykonał niesamowitą robotę. Myślę, że grałem dobrze, przygotowując się do zdobycia punktów. Oboje byliśmy bardzo zsynchronizowani.

W drugim secie nasi przeciwnicy zagrali bardzo dobrze i lepiej rozpoczęli seta. Wykonali wyjątkową obronę. Jednak bardzo dobrze poradziliśmy sobie z „puntos de oro”.

Pod koniec drugiego seta chcieliśmy, żeby to się skończyło i podjęliśmy decyzję, że zagramy bardzo szybko, jak tenisiści. Trzęsliśmy się tak bardzo, że byliśmy podekscytowani tą końcówką meczu. Aleksandra płakała, ja też.

W przyszłym tygodniu zagramy na Sycylii. Kluczem do turnieju będzie uśmiech i przyjemność z gry na boisku i poza nim. Mamy ten puchar, to pierwsze zwycięstwo Aleksandry i mnie w FIP RISE. Jesteśmy naprawdę w siódmym niebie”.

Franck Binisti

Franck Binisti odkrywa padel w Club des Pyramides w 2009 roku w regionie paryskim. Od padel jest częścią jego życia. Często widuje się go koncertującego we Francji, podczas którego opowiada najważniejsze wydarzenia padel français.