To był szalony mecz, który zainaugurował ćwierćfinały mężczyzn w Vigo. Rzeczywiście, Momo Gonzalez i Sanyo Gutiérrez wyszli z tego pod koniec napięcia i po 3:30 meczu z Paquito i Chingotto.

Po pierwszym secie wygranym przez Chingotto i Navarro, obie pary zaoferowały nam drugi akt antologii, wygrany przez Momo i Sanyo po zapierającym dech w piersiach tie-breaku, w którym „El Mago” obronił niesamowitą piłkę na 6/6, przed wyrównaniem na całym secie kilka sekund później.

Trzeci set również miał zapewnić nam niezłą dawkę widowiska i to właśnie po kolejnej decydującej partii faworyci rankingu mieli odnieść zwycięstwo (4/6 7/6 7/6) i awansować do półfinału. finał. Jak zobaczysz poniżej, Paquito po raz kolejny da show, ale to nie wystarczy, aby odejść ze zwycięstwem.

Gutiérrez i Gonzalez czekają teraz na swoich przeciwników, będzie to albo Lebron i Galan, albo Garrido i Sanz. Odpowiedz natychmiast, z resztą programu ICI.

Xan jest fanem padel. Ale także rugby! A jego posty są równie mocne. Trener fizyczny kilku osób padelwyszukuje nietypowe posty lub zajmuje się aktualnymi tematami. Zawiera również wskazówki, jak rozwijać swoją sylwetkę padel. Najwyraźniej narzuca swój ofensywny styl jak na boisku padel !